Strona:PL Balzac - Lekarz wiejski.djvu/134

Ta strona została przepisana.

królestwo, którego tytuły były wypisane w sercach poddanych, królestwo zresztą zupełnie prawdziwe. Mimo całego blasku sławy lub władzy jakich ktoś zażywa, człowiek musi niebawem wyrobić sobie trzeźwe pojęcie o świecie; spostrzega rychło swą istotną nicość, nie znajdując żadnej odmiany, niczego nowego, niczego większego we własnej sprawności fizycznej. Królowie choćby cały świat należał do nich — skazani są, jak inni ludzie, na to, aby żyć w małem kółeczku którego prawom podlegają, a szczęście ich zależy od ich osobistych wrażeń. Otóż Benassis spotykał się tu wszędzie tylko z posłuszeństwem i sympatją.