Strona:PL Balzac - Lekarz wiejski.djvu/183

Ta strona została przepisana.

wstydź się przyznać do swoich błędów. I ja byłem młody; zrozumiemy się zawsze, jak para dobrych kolegów“.
„Ojciec umieścił mnie w pensjonacie w dzielnicy Łacińskiej, w domu szanownych ludzi, gdzie miałem niezgorzej umeblowany pokoik. Ten pierwszy smak niezależności, dobroć ojca, ofiary na które (tak mniemałem) zdobył się dla mnie, wszystko to niewiele sprawiło mi radości. Może trzeba zaznać swobody, aby czuć jej całą wartość. Otóż, wspomnienia mego swobodnego dziecięctwa zatarły się prawie zupełnie pod brzemieniem rygorów kolegjum, z których duch mój jeszcze się nie otrząsnął. Przestrogi ojcowskie nakładały na mnie nowe zadania i obowiązki; Paryż wreszcie był dla mnie wielką zagadką. Niepodobna się bawić w Paryżu, nie wystudjowawszy jego przyjemności. Nie widziałem tedy żadnej zmiany w mem położeniu, chyba tę, że moje nowe liceum było obszerniejsze i nazywało się Akademją Medycyny.
„Mimo to, uczyłem się zrazu z ochotą, uczęszczałem pilnie na wykłady, oddałem się cały nauce, nie szukając rozrywki. Skarby wiedzy, w które obfituje stolica, oczarowały moją wyobraźnię. Ale rychło nieopatrzne stosunki, których niebezpieczeństwa osłania owa ślepa ufność przyjaźni tak ponętna dla młodego serca, wciągnęły mnie nieznacznie w wir zabaw paryskich. Teatr, który stał się mą namiętnością, rozpoczął dzieło zepsucia. Widowiska są bardzo niebezpieczne dla młodych ludzi: opuszczają teatr w stanie owych żywych wzruszeń, przeciw którym walczą prawie zawsze nadaremnie: toteż społeczeństwo, prawa, są niejako wspólnikami wybryków jakie popełniają wówczas. Nasze prawodawstwo zawsze — można rzec — zamykało oczy na namiętności trawiące młodego chłopca między dwudziestym a dwudziestym piątym rokiem. W Paryżu wszystko go kusi, wszystko drażni bezustanku jego żądze; religja wskazuje mu cnotę, prawo mu ją nakazuje, gdy życie i obyczaje pchają go do złego: czyż najzacniejszy człowiek i najpobożniejsza kobieta nie drwią tam z czystości?
„To wielkie miasto jakgdyby sobie wzięło za zadanie zachęcać