— Jakto, piliśmy wino po sześć franków flaszka! najzwyklejsza ryba kosztuje pięć franków!... bułka dwadzieścia centymów!... wykrzyknęła czytając rachunek i biorąc go z rąk dziennikarza.
— Ależ, czy nas okrada kucharka, czy restaurator, to, dla nas, kawalerów, wychodzi na jedno.
— Odtąd, za cenę swego obiadu, będziesz żył jak książę.
Uzyskawszy od właściciela kuchnię i dwa pokoje dla służby, pani de La Baudraye napisała parę słów do matki, prosząc ją o bieliznę i o pożyczkę tysiąca franków. Otrzymała dwie skrzynie z bielizną, srebro, dwa tysiące franków, wszystko za pośrednictwem uczciwej i nabożnej kucharki którą posłała jej matka. W dziesięć dni po przedstawieniu na którem się spotkali, pan de Clagny odwiedził panią de La Baudraye około czwartej, wychodząc z trybunału i zastał ją haftującą mały czepeczek. Widok tej kobiety tak dumnej, tak ambitnej, o umyśle tak wypielęgnowanym, królującej tak godnie w zamku Anzy, tu zniżającej się do starań gospodarskich i szyjącej dla spodziewanego dziecka, wzruszył biednego urzędnika, który wracał z rozprawy o morderstwo. Widząc ślady ukłuć na smukłych paluszkach które niegdyś całował, zrozumiał, że pani de La Baudraye nie czyniła z tego zajęcia zabawy w miłość macierzyńską. Podczas tego pierwszego widzenia, urzędnik przejrzał duszę Diny. Przenikliwość ta, u rozkochanego człowieka, stanowiła nadludzki wysiłek. Odgadł, iż Dina chce stać się dobrym duchem dziennikarza, pchnąć go na szlachetną drogę; trudności materjalne odsłoniły jej oczom bezwład moralny. Te dwie istoty zespolone miłością, tak prawdziwą z jednej strony a tak dobrze odgrywaną z drugiej, wymieniły w ciągu czterech miesięcy niejedno zwierzenie. Mimo pozorów w jakie Stefan się drapował, niejedno słówko oświeciło Dinę co do przeszłości tego lekkoducha którego talent tak bardzo zdławiła nędza, skaził zły przykład, skrzywiły trudności przerastające jego wytrwałość. „Urośnie w szczęśliwych warunkach“, rzekła sobie. Chciała mu dać szczęście, spokój w domu, dzięki oszczędności i porządkowi, zwy-
Strona:PL Balzac - Muza z Zaścianka.djvu/154
Ta strona została przepisana.