fael, z pod którego włosy jej wymykały się w dużych puklach. Kostjum ten uwydatniał dość zręczną kibić, ładne oczy, ładne powieki, zmęczone udręczeniami życia. Niezwykłość tego artystycznego stroju pokrywała romantyczne przesady kobiety wyższej. Widząc mizdrzenie nazbyt uprzejmej gospodyni, które było poniekąd mizdrzeniem duszy i myśli, przyjaciele wymienili znaczące spojrzenia. Z miną niezmiernie poważną wysłuchali pani de La Baudraye, która zwróciła się do nich z zawczasu obmyśloną alokucją, dziękując iż przybyli aby przerwać jednostajność jej życia. Dina oprowadziła gości dokoła trawnika strojnego koszami kwiatów i biegnącego wzdłuż fasady zamkowej.
— W jaki sposób, spytał filut Lousteau, kobieta tak piękna i tak niepospolita mogła się zagrzebać na prowincji? Co pani robi, aby się obronić temu życiu?
— Haha! rzekła kasztelanka. Niema sposobu się obronić. Głęboka rozpacz, albo tępa rezygnacja, albo jedno i drugie, niema wyboru: oto grunt na którym wspiera się nasza egzystencja, i gdzie zatrzymuje się, niby stojąca woda, tysiąc myśli, które, nie użyźniając terenu, żywią wpół-zwiędłe kwiaty pustkowia naszych dusz. Nie wierz pan w obojętność. Obojętność wyrosła z rozpaczy lub rezygnacji! Kobieta poświęca się wówczas temu, co, wedle jej usposobienia, stanowi dla niej względną przyjemność. Jedne rzucają się w konfitury i w „wielkie pranie“, w gospodarkę domową, w sielskie przyjemności zbiorów i winobrania, w przechowywanie owoców, w haft, w troski macierzyństwa, w małomiasteczkowe intrygi. Inne mordują odwieczny klawicymbał, który, po siedmiu latach, brzmi jak kocioł żelazny i kończy swoje dni na astmę w zamku Anzy. Parę dewotek dysputuje o rozmaitych gatunkach słowa bożego: porównuje się księdza Fritand z księdzem Guinard. Grywa się w karty wieczór, tańczy się dwanaście lat z temi samemi osobami, w tych samych salonach, w tych samych epokach. To piękne życie przeplatają uroczyste przechadzki po Mail, ceremonjalne wizyty między kobietami, które wypytują się wzajem gdzie która kupuje materje na
Strona:PL Balzac - Muza z Zaścianka.djvu/57
Ta strona została przepisana.