Strona:PL Balzac - Ostatnie wcielenie Vautrina.djvu/116

Ta strona została uwierzytelniona.

dą sięgały najwyżej dwóch tysięcy franków. Zarząd wydziału uczyni wybór między najgodniejszymi ze skazanych.
„Proszę pana de Sérizy, aby poświęcił czterdzieści tysięcy franków na wzniesienie pomnika pannie Esterze Gobseck, na cmentarzu de l‘Est, i proszę by mnie pochowano obok niej. Grób ten niech będzie zbudowany jak starożytne grobowce; nasze dwie postacie z białego marmuru ułożone na pokrywie, z głowami na poduszkach, z rękami złożonemi i wzniesionemi do nieba. Żadnego napisu.
„Proszę hrabiego de Sérizy, aby oddał panu Eugenjuszowi de Rastignac znajdujący się u mnie złoty przybór tualetowy, jako pamiątkę.
Wreszcie, z tego samego tytułu, proszę wykonawcę testamentu, aby przyjął dar mej bibljoteki.

Lucjan Chardon de Rubempré.


Testament zwinięty był w list do hrabiego de Granville, generalnego prokuratora królewskiego trybunału w Paryżu, o następującem brzmieniu:

„Panie hrabio!

„Powierzam panu mój testament. Kiedy pan otworzy ten list, już mnie nie będzie. Wiedziony żądzą odzyskania wolności, odpowiedziałem tak nikczemnie na podstępne pytania pana Camusot, iż, mimo swej niewinności, mogę być wmięszany w haniebny proces. Przypuściwszy nawet, że wyszedłbym wolny i bez plamy, życie moje stałoby się i tak niemożliwe, zważywszy drażliwość świata.
„Raczy pan oddać, proszę o to, księdzu Karlosowi Herrerze załączony list, nie otwierając go, oraz doręczyć panu Camusot formalne odwołanie, które zamieszczam w tej kopercie.
„Nie sądzę, aby ktoś śmiał się targnąć na pieczęć przesyłki adresowanej do pana. W tej ufności, żegnam pana, ponawiając