Strona:PL Balzac - Podróż do Polski.djvu/103

Ta strona została przepisana.

Sztuka, o której mówią że ma być grana w Komedji Francuskiej, to może być tylko Aferzysta, albo ta którą poślą panu Lauren-Jan pierwszą okazją. Sztuka, którą przeznaczam dla Teatru Historycznego, ma wielką rolą dla pani Dorval; jeżeli wróci, możesz jej to powiedzieć: olbrzymia rola, taka jak ona lubi.
Moje najdroższe sprawy nie idą tak dobrze jakbym pragnął, ale ponieważ powód tego jest smutny i ściśle mój osobisty, nie mam co o tem mówić, chcą ci przesyłać jedynie dobre nowiny. Gdybym był zupełnie czysty od długów, miałbym o wiele silniejszą pozycją.
Bądź zdrowa, kochana matko; zasyłamy ci życzenia najlepszego zdrowia. Co do twego dobrobytu, zacząłem go już budować i zaznasz dobrych dni, jeśli Bóg mi użyczy życia. To też módl się doń za mnie, trzeba mi tego. Tysiące czułości od twego powolnego syna.

DO PANI LAURY SURVILLE, W PARYŻU
Wierzchownia, 30 kwietnia 1849.
Droga siostro!

Dostałem twój list z 12-go, zawarty w liście matki, dziękują ci. List dziewcząt był bardzo miły, sprawił nam tu wielką przyjemność. Jedna uwaga: wiedz, że listy przychodzące z Francji, opłacone czy nie, kosztują jedno i to samo. Niema zatem co ich opłacać. To wielki wydatek tutaj porto za listy; młody hrabia koresponduje z całym światem z przyczyny swego zbioru owadów, dostaje listy z Indyj i z Brazylji, które kosztują szalenie. Jeżeli twoje małe, których listy podobają się bardzo młodej hrabinie, chcą pisać do mnie, niech się nie krępują, i ty także nie krępuj się. Piszcie do mnie wprost, ale nie dawajcie mego adresu nikomu.
Siedzę tutaj, przykuty chorobą. Niestety! zapłaciłem haracz