Strona:PL Balzac - Szuanie czyli Bretania w roku 1799.djvu/51

Ta strona została skorygowana.

wincyj zrozumieli teraz powód milczenia ministrów. Nie mniéj przeto niewątpliwie pragnęli oni zepchnąć z siebie odpowiedzialność, która ciążyła na nich, i poznać coprędzéj kroki, które przedsięwziąć zamierzy rząd nowy. Na wiadomość, że gienerał Bonaparte mianowany został pierwszym konsulem Rzeczypospolitéj, zapanowała powszechna radość w kołach żołnierzy; poraz-to pierwszy jeden z nich stawał na czele rządów. Francya, dla któréj młody gienerał stał się bożyszczem, upajała się nadzieją. Energia narodu powróciła. Stolica, zmęczona już swą ponurą postawą, pogrążyła się w szale zabaw i uciech, których od długiego czasu była pozbawioną. Pierwsze postanowienia konsulatu nie zachwiały żadnych nadziei i wolność nie czuła się niemi dotkniętą. Pierwszy konsul wydał proklamacyę do mieszkańców Zachodu. Jego wymowne zwroty, wystosowane do mas, a przez Bonapartego, rzec można wynalezione, wywołały w owych czasach patryotyzmu i cudów nieobliczone skutki. Głos jego rozlegał się po świecie jak głos proroka, gdyż każdą z jego dotychczasowych odezw utwierdzało zwycięstwo.
„Mieszkańcy!
Bezbożna wojna powtórnie nawiedziła departamenty wschodnie.
Sprawcami tych zaburzeń są zdrajcy, zaprzedani Anglikom albo rabusie, którzy w publicznych rozterkach szukają pola i bezkarności dla swoich zbrodni.
Wobec takich ludzi rząd nie widzi potrzeby ani pobłażliwości ani wyznawania swoich zasad.
Są jednak obywatele drodzy ojczyźnie, których ci burzyciele uwiedli, tym winniśmy słowa wyjaśnienia i prawdy.
Ogłoszono i wykonano prawa niesłuszne; kroki samowolne zaniepokoiły obywateli i swobodę ich sumienia; zuchwałe wpisywanie się na listy wychodźców zdumiało téż obywateli, nareszcie, wielkie zasady porządku społecznego pogwałcono.
Konsulowie oświadczają, że wolność wyznań, poręczona przez konstytucyę, prawo z 11 prairiala roku III, które pozostawia w rękach obywateli domy przeznaczone dla religijnych obrzędów, zostanie wykonane.
Rząd przebaczy; dopełni on prawa łaski nad żałującemi, pobłażanie będzie całkowite i zupełne; będzie jednakże ścigał każdego, któryby po téj deklaracyi odważył się jeszcze opierać wszechwładzy narodu.“
— Czy tylko — rzekł Hulot po przeczytaniu publiczném téj