Ta strona została uwierzytelniona.
Piastów już kryje mogiła ciemna,
Więc w niebo korne płyną modlitwy;
Aż Bóg rozkazał u brzegów Niemna,
Polakom władców szukać wśród Litwy.
Oh! na ich pamięć aż pierś uderza:
W kraju cześć była a nie rozpusta!
Czy na świętego wspomnim Kaźmierza,
Czy na Zygmunta, czy na Augusta.
Choć nieraz serce żałość przenika,
Gdy wspomnim srogą śmierć Warneńczyka.
Kraków nasz stary, to gród pamiątek,
Gród dawnej sławy, dawnej wielkości;
Stąd dziejów naszych snuje się wątek,
Tu królów naszych spoczęły kości.
Tu dzwon Zygmunta sercem spiżowem,
Pieśń ci minionej wyśpiewa chwały;
Tu każdy kamień żywem ci słowem,
Opowie przeszłość, synku mój mały!
Tu lud — gdy »hura« zagrzmi w niebiosy,
Na karki wrogów wyostrza kosy!