Strona:PL Bełza Władysław - Dla dzieci.djvu/081

Ta strona została uwierzytelniona.

Niegdyś wesół i szczęśliwy,
Jak ty, chłopcze młody,
Ulatywał nad te niwy,
Z piosenką swobody.

I napełniał cudna nutą
Gaje i ogrody;
Dziś do klatki go przykuto,
Odarto z swobody!

Teraz rwie się osowiały
Z drucianej przegrody;
Tęskni, płacze, jeniec mały,
Do dawnej swobody.

Słyszysz, jak on smutnie jęczy? —
Puść go, chłopcze młody!
Za to ptaszek ci odwdzięczy,
Piosenką swobody!