Strona:PL Bellamy - Z przeszłości 2000-1887 r.pdf/187

Ta strona została przepisana.

zmniejszyła się do ilości prawie niedostrzegalnej i z każdem pokoleniem dąży do coraz zupełniejszego zaniku. Innem źródłem naszych oszczędności jest wyjście z użycia pieniędzy, oraz usunięcie tysiącznych zatrudnień, związanych z operacyjami finansowemi wszelkiego rodzaju, dzięki którym dawniej odciągało się całą armię pracowników od zajęć pożyteczniejszych. Zważ pan również, że i marnotrawstwo wielkich bogaczów na ich bezładny zbytek osobisty ustało także, jakkolwiek, co prawda, to źródło oszczędności łacno może być przecenionem... Dalej, zważ pan, że nie ma obecnie próżniaków, ani bogatych, ani biednych, że nie ma trutniów. Jedną z bardzo ważnych przyczyn dawniejszego ubóstwa było wielkie marnowanie pracy i materyjałów, wynikające z domowego prania, gotowania, oraz wykonywania osobno mnóstwa innych robót, do których teraz zastosowaliśmy plan kooperacyjny, to jest system współdzielczy... Większą jeszcze od tych wszystkich oszczędność, tak jest, większą od wszystkich razem, osiągnęliśmy przez organizacyję naszego systemu rozdzielczego, dzięki któremu praca, wykonywana niegdyś przez kupców, handlarzy, składników, z całą armiją ich przedstawicieli, hurtowników, sprzedawców detalicznych, agentów, komiwojażerów i pośredników tysiąca rodzajów, przyczem marnowało się niezmiernie dużo energii na niepotrzebne przewozy i nieskończone manipulacyje, obecnie wykonywaną jest przez dziesiątą część owych rak i bez jednego niepotrzebnego obrotu koła... Wie pan już, jakim jest mniej więcej nasz system rozdzielczy. Statystycy nasi obliczają, że jedna ośmdziesiąta część naszych pracowników wystarcza do załatwienia wszystkich spraw podziału, które za dni waszych potrzebowały ósmej części całej ludności, tyle bowiem odciągano od pracy produkcyjnej...