Strona:PL Bellamy - Z przeszłości 2000-1887 r.pdf/234

Ta strona została przepisana.

wstrzymać entuzyjazmu, jakim ich natchnęła nowa wiara.
„Tutaj nareszcie ludzie musieli to uczuwać, miano do czynienia z przyczyną, w porównaniu z którą wszystkie największe przyczyny historyczne były czemś trywialnem. Zapewne dlatego, iż mogłaby była ona powołać milijony męczenników, ani jednego z nich nie było potrzeba. Zmiana dynastyi w jakiemś drobnem królestwie starego świata kosztowała częstokroć więcej istnień ludzkich, niźli przewrót, który nakoniec postawił stopy ludzkości na właściwej drodze.
„Każdy, komu dozwolonem jest korzystać z dobrodziejstw życia naszej świetnej epoki, uważałby niewątpliwie za szaleństwo pragnienie jakiegoś innego losu; a jednak, co do mnie, to często myślałem sobie, że byłbym śmiało zamienił mój udział w tym złotym, pogodnym wieku na miejsce w owej burzliwej epoce przejściowej, kiedy bohaterowie zdobywali szturmem zaparte wrota przyszłości, odsłaniając zdumionemu oku ludzkości beznadziejnej, zamiast niemej ściany, zamykającej jej drogę, widoki postępu, którego koniec samym nadmiarem swego światła, olśniewa nas dziś jeszcze...
„O, przyjaciele moi! któż powie, że życie wówczas kiedy wpływ najsłabszy był dźwignią, za dotknięciem której drżały stulecia, że życie takie nie było warte udziału nawet w tej naszej epoce owocodajnej?..
„Znacie historyję owej ostatniej największej rewolucyi. W ciągu jednego pokolenia ludzie zarzucili społeczne tradycyje i praktyki barbarzyńców i przybrali porządek społeczny, godny istot rozumnych i prawdziwie ludzkich. Zaniechawszy zwyczajów łupieżczych, stali się oni współpracownikami i w braterstwie znaleźli jednocześnie naukę zbogacenia się i szczęśliwości.