Strona:PL Bellamy - Z przeszłości 2000-1887 r.pdf/55

Ta strona została przepisana.

— Rozszerzenie władzy rządowej?.. — wykrzyknął doktor Leete. — Gdzież widzisz pan to rozszerzenie władzy?..
— Za moich czasów... — odrzekłem — obowiązki rządu ograniczały się, ściśle mówiąc, do utrzymywania porządku wewnątrz kraju i do obrony tegoż kraju od zewnętrznych napaści, innemi słowy, do utrzymywania wojska i policyi...
— Ależ, na miły bóg, kto może nam grozić zewnętrzna napaścią?.. — zawołał doktor Leete. — Czy Francyja, Anglija, Niemcy?.. A wewnątrz kraju, któż może zakłócić porządek: czy ci, co są głodni, zmarznięci i nadzy? Za waszych czasów rządy miały zwyczaj, skoro zjawiło się najmniejsze nieporozumienie międzynarodowe, chwytać przemocą obywateli i posyłać ich setkami i tysiącami na śmierć lub kalectwo, wydając tymczasem ich fundusze z największą lekkomyślnością. To wszystko działo się bez najmniejszej troski o korzyść kraju, nawet w razie wygranej. Dziś my już wojen nie mamy i rząd nasz żadnych praw nie ma do wypowiedzenia lub prowadzenia takowych; natomiast, by ochronić każdego obywatela od głodu, chłodu, i nędzy, oraz zaspokoić wszystkie jego materyjalne i umysłowe potrzeby, rząd ma polecenie kierowania przemysłem w ciągu lat kilku. Nie, panie West, jestem przekonanym że, jak się pan zastanowisz, to spostrzeżesz, że to właśnie za czasów pana, nie zaś obecnie, władza rządowa była ogromna. Dla najlepszych czynności nawet nie zgodzonoby się się dziś udzielić rządowi tyle władzy, ile on wówczas używał dla najszkodliwszych celów..
— Nie wdając się w żadne porównania... — rzekłem — przedajność i korupcya naszych działaczy politycznych była tak wielką, iż to jedno uniemożebniłoby projekt oddania rządowi kierownictwo przemysłem. Zdawało się nam,