Strona:PL Bellamy - Z przeszłości 2000-1887 r.pdf/60

Ta strona została przepisana.

nauczyciele bacznie śledzą za rozwojem dzieci, by odkryć w nich jak najwcześniej wrodzone talenty i zdolności. Wprawa fizyczna w wykonywaniu rozmaitych rzemiosł nie należy do systemu naszego wychowania; jest ono raczej skierowane do ogólnego umysłowego i moralnego rozwoju dziecka, które głównie pobiera lekcyje rozmaitych nauk. Jednak teoretyczne wiadomości o sposobach używanych w rozmaitych rzemiosłach, są wykładane; dzieci oprowadzają po fabrykach i warsztatach, by je oswoić z poszczególnemi rzemiosłami. Zwykle długo przed postąpieniem na służbę społeczną młody człowiek, gdy ma jakie specyjalne powołanie, odkrył je już w sobie i nabył sporo potrzebnych doń wiadomości. Jeśli jednak nie ma on specyjalnych skłonności do jakiego zajęcia i nie zrobi wyboru zawczasu, to gdy czas nadszedł, zaliczają go do robotników, których rodzaj pracy nie wymaga żadnego uzdolnienia: idzie on tam, gdzie potrzeba rąk...
— Ależ to być nie może... — wyrzekłem — żeby ilość ochotników odpowiadała właśnie liczbie rąk potrzebnych w danej gałęzi pracy. Ilość ta rąk musi być zawsze niższą lub wyższą, niż popyt na nie...
— Ochotników przyjmują tylko tylu, ilu potrzeba, ani jednego więcej... — odrzekł dr Leete. — Jest to rzecz administracji, by pomyłki nie było, ani też napływu ochotników. Jeśli takowy napływ ma miejsce, wyprowadza, się ztąd wniosek, że dane rzemiosło ma więcej uroku, niż inne. Odwrotnie, jeśli liczba ochotników jest niższą, niż potrzeba, wnioskują, że dane zajęcie jest cięższem. Do administracyi należy uregulować pracę tak, by każde zajęcie było równie przyjemnem. Dzieje się to za pomocą godzin pracy, których jest więcej lub mniej, stosownie do tego, czy dane zajęcie jest zaliczone do mniej lub więcej ciężkich. Przy-