Strona:PL Bellamy - Z przeszłości 2000-1887 r.pdf/84

Ta strona została przepisana.

śleli, jakkolwiek zdawało im się, że mają poglądy takie, jak te, które pan obecnie wygłosił. Gdy szło o wywołanie najwyższego gatunku usiłowań t. j. o poświęceniu bez granic, używano bodźców całkiem innych. Nie o wyższej płacy, ale o honorze, o wdzięczności przyszłych pokoleń, o miłości i obowiązkach dla kraju mówiono żołnierzom, gdy szło o umieranie dla jakiej wyższej idei; i nie było takiego wieku, ani takiego kraju, w którychby podobne pobudki nie wywołały u ludzi uczuć najlepszych i najszlachetniejszych. Co więcej: gdybyś pan zechciał bliżej się przypatrzyć tej żądzy zysku, która była najbardziej rozpowszechnionym bodźcem do pracy za pańskich czasów, spostrzegłbyś pan, że obawa nędzy i żądza przepychu były tylko jednymi z wielu motywów, które pchały ludzi do pogoni za groszem; inne zaś motywy, znacznie ważniejsze dla wielu, były: żądza władzy, wybitnego stanowiska w społeczeństwie lub chęć uchodzenia za człowieka wielkich zdolności lub cieszącego się wielkiem powodzeniem w świecie. I tak, widzisz pan, że jakkolwiek znieśliśmy nędzę i strach o nią oraz bezsensowny zbytek wraz z dążeniem doń, nie dotknęliśmy nawet większej części motywów, które niegdyś zradzały miłość do grosza lub popychały do najwspanialszych czynów. Bodźce niższego gatunku, które straciły swój wpływ, zostały zastąpione wyższemi pobudkami, o których nie mieli nawet pojęcia nędzni najmici owego czasu. Dziś, kiedy cały przemysł zaprzestał być w rękach jednostek, a stał się własnością narodową, miłość dla kraju i dla ludzkości jest owym bodźcem, który popycha robotników do pracy, jak niegdyś żołnierzy do walki. Armija przemysłowa jest dziś prawdziwem wojskiem, nietylko ze względu na swą doskonałą organizacyję, ale także ze względu na gorliwość i poświęcenie, które ożywiają jej człon-