Strona:PL Biblia Krolowej Zofii.djvu/150

Ta strona została przepisana.

koch swich, od trzech dzesyó̗ó̗t laat a nadto az do pyó̗czdzesyó̗ó̗t laat, a wszitczi, giszto wchadzayó̗ do kosczolow, abi stali a przislugowali w stanu zaslubyenia. Tento gest rzó̗ó̗d synow kaatskich w stanu zaslubyenya. A w swyó̗ó̗cz swyó̗tich wchadzacz bó̗dó̗ Aaron a synowye gego, gdisz ruszycz mayó̗ stany, y seymó̗ oponó̗, ktorasz vissy przed drzwyami, owynó̗ wynyem skrzinnya[1] swyadeczstwa, a przikriyó̗ potem zaslonó̗ modrych skor, a ucazó̗ s warzelni plascz modry, a wewlekó̗ zaboge. A stol takesz obietny owanó̗ modrim plasczem, a wlozyó̗ s nim kadzidlniczó̗, tarlkó̗, a czasó̗ó̗, a zlotniczó̗ ku paló̗czey obyecze levi (?). Chlebi zawszdi na nyem bó̗dó̗. Rospostró̗ s wyrzchu plascz czirwony, a tim lepak przikriyó̗ zaslonó̗ modrick skor, a wewlekó̗ zaboge. Wezmó̗ y plascz modry, gimzeto przykriyó̗ swyeczidlnik, s swyecid...,

Tu braknie kart ośmiu wydartych.
(XIII, 15).[a]

...Naabbi, syna Napsy*. S pokolenya Gad, Guele, syna Machyrowa*. Tocz só̗ gymyona mó̗zow, ktoresto visslal gest Moyzes ku opatrzenyu zemye kanaanskey. Y nazwal gest Ozeasz syna Nunowa: Iozue. Y poslal ge Moyzes ku spatrzenu zemye kanaanskey y rzecze k nim: Wzydzecze ku poludnyowey stronye. a gdisz przidzecze ku goram, opatrzicze zemye, kakye só̗, y lud, genze bydli w nyey, gestli silni, czyli mdli, iestli mali, czili wyeliki. a takyesz zemyó̗, gestli dobra, czili zla. Myó̗sta* takes, omurowaneli, czili przesz muru. dzedziny, uziteczneli, czili nyeuziteczne, só̗li s lasy, albo przes lassow. Posilcze syó̗ a przinyescze nam owocze s tey zemye. A bil czasz, gdis zrzale iagodi godzili syó̗ zobacz. A gdisz wesli, spyegowali zemyó̗ od pusczey swey asz do Rohob, gidó̗cz do Emath. Y wesli asz ku poludnyowey stronye, y przisli bilo esz do Ebron, gdzesz bili Achynyan y Syzay y Tolmay, synowye Enachovi. Bo Ebron sedm lat drzewey, niszli Tanim, myasto Egipske, ustawyono gest. A sedwszi asz do potoko* gronnego, wrzazali latorosl s gronem swym, ktores nyosli na zirdzi iedwo[2] dwa mó̗za, a iablek zarnatich (ziamiatych) y figow s tego myasta nabrali, ktores iest to nazwrano Nehelescot, tocz iest potok gornny* przetos ze grono odtó̗d przinyesli só̗ synowye Israelsci. Y wroczili syó̗ lazaki (?) s tey zemye po cztirdzesci dnyow, wrszitki krage sekodziwszi. Y przisli só̗ ku Moyzeszowi y ku Aaronovi y ku wszemu sboru synow Israelskich na pusczó̗ Pharan, to iest w Kades. y movili só̗ k nim y ku wsemu mnostwu, y pokazali só̗ owocze tey zemye. Y wipowyadali rzekó̗cz: Przislismi do zemye, do ktoreyzesz bil posial nasz, iaszto zayste czecze mlekem a myodem, iakosz po temto owoczu ma syó̗ posznacz. Ale bidliczele przesilne ma, a myasta wyelika, a

  1. Karta kodeksu nr 59
  1. Popsuty sens. Miało być: w niém (a raczéj: w nią) skrzynię.
  2. Tego słowa nie ma w Wulg.