Strona:PL Biblia Krolowej Zofii.djvu/208

Ta strona została przepisana.

przed waszó̗ braczó̗, wszitczi moczney ró̗ky, a boyuycze za nye, doyó̗d nye da pokoya pan braczi waszey, iakosz gest wam dal, a doyó̗d y oni nye odzerzó̗ zemye, yó̗szto pan bog wasz da gim. a tak syó̗ wroczicze do zemye vassego gimyenya, y bó̗dzecze bydlicz w nyey, yó̗szto gest dal wam Moyzesz, sluga bozi, za Iordanem przeczyw wzchodu slunecz(ne)mu. Y odpowyedzeli só̗ ku Iozue rzekó̗cz: Wszitko, czsozesz ty przikazal nam, uczinimi, a dokó̗ó̗d poslesz nasz, tam poydzemy. Iakosmi posluchali we wszem Moyzesza: tak bó̗dzem posluchacz y czebye, gedno bó̗dz pan bog twoy s tobó̗, iakosz gest byl z Moyzesem. Ktosz odpowye ustom twim, a nye poslucha wszech rzeczi twych, gesto gemu przikazuges, smyerczó̗ umrze, ale ty syebye posyl a mó̗sznye czin.

Secundum capitulum.

Tegdi Iozue, syn Nunow, poslal s Sethim dwa mó̗za spyeglerza tagemnye, a rzekó̗cz gim: Gydzcze a opatrzcze zemyó̗ y myasto Iericho. Ktorziszto pospyesywszy syó̗, wesli w dom nyewyasti zley, ymyenyem Raab, y odpoczinó̗lasta u nyey. Y wskazano krolovi Iericho, y powyedzano: Dwa móza wesslasta sam w noczi s synow Israhelskich, aby spyegowali zemyó̗. Y posslal krol Iericho ku Kaab nyewyescze rzekó̗cz: Vywyedz mó̗ze, ktorassta przissla k tobye y wesslasta w dom twoy. Giscze spyeglerzasta, a przyslasta chczó̗cz ogló̗dacz wsszitkó̗ zemyó̗. Y poyó̗wszi zona mó̗ze, zatagy gich, rzekó̗cz: Znam, zesta byla przisla ku mnye, ale nye wyedzalaczem, odkó̗ó̗d-sta. a gdysz brona zawarta bila ve mrok, tedista ona visla, nye wyem, kamsta syó̗ obroczila. sczigaycze ge ró̗cze, a zlapacze ge. Ale sama kazała mó̗zoma vnicz na pobycze domu swego, y przikrila ge pasdzerzim lnyanim, gesto tu bylo. Ale czy, gesto byli poslani, gonicz po nich po drodze, gesto wyedze ku brodom Iordanovim. A gdysz oni vinydó̗, natichmyast brony zawarty. A gescze bilasta nye usnó̗la, yasto syó̗ tagilasta: tegdi zona wnidze k nima y rzecze: Znam, ze bog podda wam zemyó̗, bo strach wasz wrzuczil syó̗ gest na nasz, a omdleli só̗ wszitczi bidliczele w zemi. Sliszeksmi, ze przeszuszyl pan wody morza rudnego k waszemu przesczu, gdiszcze wysly z Egipta. a czoszscze ucinili dwyema kroloma Amoreyskima, yasz bilasta za Iordanem, Seonovi a Ogovi, gestoscze zabili. A to usliszawszi, ló̗klismi syó̗, y omdlalo gest syercze nasze, ani w nasz ostal duch k wesczu waszemu. Bo pan bog wasz, on gest bog na nyebye viszoko, a na zemi nisko. Przetosz nynye przysyó̗szta mi na pana boga, aby yakozem ya s wami milosyernye uczinila, takyesz y vy uczincze s domem otcza mego. y daysta* my giste znamyó̗, abyscze sbavili otcza mego y matkó̗ mó̗, braczó̗ y syostri me, y wszitko, czosz gest gich, y viszvokcze dusze nasze od smyerczi. A ona gey od-