Strona:PL Biblia Krolowej Zofii.djvu/254

Ta strona została przepisana.

w wynnyczó̗ Nabotowó̗ Gezrahelycskego, gen nye chcyal pozwolycz tobye a dacz gey a wszó̗cz pyenyó̗dze za nyó̗. bo nye szyw Nabot, ale umarl. Tedi uszliszaw Achab, ysze umarl Nabot, wstal y ial do vynnyce Nabotowi, abi syó̗ w nyó̗ wwyó̗zal. W tó̗ dobó̗ przemowyl pan ku Elyaszowy Tezbyczskemu, rzekó̗cz: Wstan, gydz naprzecywo Achabowy krolyowy, gen gest w Samary, owa, tocz gydze do wynnyce Nabotowye, abi syó̗ w nyó̗ wwyó̗zal. mowyó̗cz k nyemu: Tocz mowy pan bog: Zabylesz, a nad to wszó̗lesz, a potem prziczinysz. Tocz mowy pan: Na temto myescye, na nyemsze lyzaly krew psy Nabotowó̗, bó̗dó̗ lyzacz y twó̗ krew. Y rzekl Achab ku Helyaszowy: Azalysz nalyazl na mnye sobye nyeprzyiacyelya? On rzekl: Nalyazl. przeto yszesz syó̗ oddal na to, abi czinyl zloscz przed oblyczim boszim. Przeto tocz mowy pan: Owa, tocz ia prziwyodó̗ na cyó̗ zle, a podetnó̗ poszlyatky twe, a zbyió̗ s Achab asz do psa y mdlego y poszlednyego s Israhela, a uczinyó̗ dom twoy, iako dom Geroboamow, sina Nabotowa, a iako dom Baza, sina Achia, przeto iszesz to uczinyl, abi myó̗ roznyewal a ku grzechusz przywyodl Israhel. K temu takesz o Gezabel mowyl pan, rzekó̗c: Psy sznyedzó̗ Gezabel na polyu Gezrahelskem. A umrzely Achab w myescye, sznyedzó̗ gy psy. gestly umrze na polyu, sznyedzó̗ gy ptaci nyebyesci. Przeto nye bil drugy taki, iako Achab, gen syó̗ na to dal, abi czinyl zle przed oblyczim boszim, y pobudzala gy szona gego Gezabel, tak ganyebni uczinyl syó̗, ysze naszlyadowal modl, gesz bily uczinyly Amorey, gesz skaszil pan od twarzi sinow israhelskich. A tak gdisz usliszi Achab ti iste rzeczi: rozdarl na sobye odzenye swe, a odzal cylycyum cyalo swe, y poscyl syó̗, a spal w worze, a chodzil, zwyesyw glowó̗. Tedi potem przemowyl pan ku Helyaszowy, rzekó̗cz k nyemu: Wydzalesz, ysze syó̗ pokorzil Achab przede mnó̗? a przeto, isze syó̗ pokorzil prze myó̗, nye przepusczó̗ zlego za gego dny, ale we dnyoch sina gego uczinyó̗ wyele złego nad gego domem.

XXII.

Zatym mynó̗la trsy lyata przes boia myedzi Syrskó̗ zemyó̗ a israhelskó̗. A w trzecyem lyecye przyial Iozaphat, krol Iuda, ku krolyowy Israhel. Y rzekl krol Israhel ku slugam swim: Nye wyecye, ysze nasze gest Ramot Galaad, a myeszkami ge wszó̗cz z ró̗ku krolya Syrskego? Y rzecze ku Iozaphat, krolyowy Iuda: Podzeszly se mnó̗ ku boiowanyu do Ramot Galaat? Tedi Iozaphat ku krolyowy israhelskemu rzecze: Iakom ia, tako i ti. lyud moy a lyud twoy gena rzecz só̗ó̗. geszczci moy a geszczci twoy. Y rzecze Iozaphat ku krolyowy israhelskemu: Patrzi, proszó̗ cyebye, ziawyenya boszego dzisz. Tedi kroi israhelski sebraw prorokow blyz ku cztirzem sstom mó̗szow, y rzecze k nym: Mamly gydz do