Strona:PL Biblia Krolowej Zofii.djvu/281

Ta strona została przepisana.
PARALYPOMENON I.
(V, 2)[a]

...syó̗, ale pyrworodzenstwo dano Iozephowy. Potem sinowye Rubenowy, pyrworodzonego Israhelowa: Enoch, a Phallu, Ezrom a Carmi. Sinowye Iohelowy: Samaia, gego sin, Gog, sin gego, Semei, sin gego, Baal, sin gego, Mycha, sin gego, Reeia, sin gego, Baal, sin gego[1], Ieera, sin gego, gegosz ió̗tego wyodl Teglathfalazar, krol Asyrski, a bil ksyó̗szó̗cyem w pokolenyu Rubenowu. Ale bracya gego y wszitka rodzina, gdisz lyczeny bily po czelyadzach swich, myely ksyó̗szó̗ta Iechel a Zachariasza. Potem Baala, sin Azath, sina Sama, sina Iohel. On bidlyl w Aoer asz do Nebo a Belmeon. A przecyw wschodu slunecznemu bidlyl asz do wescya pusczey a rzekl Eufraten, a wyelykó̗ lyczbó̗ dobitka myely w zemy Galaad. We dnyech Saulowich boiowaly przecyw Agarenskim y zbyly oni, a bidlyly w myasto gich w przebitcech gich y we wszey stronye, ktorasz patrzi na wschod sluncza Galaad. Sinowye Gaadowy a pokolenye gich przebiwaly w zemy Baasan az do Selcha. Iohel na glowye, a drugy Sophan, ale lanai a Sopha w Baasan. Bracya gich po czelyadzach rodzin swich, Mychael a Mosollam a Sebe a Iore a Iachan, a Zei a Zeber, syedm. Cy só̗ sinowye Abyahel, sina Huri, sina Iaid, sina Gaad, sina Michael, sina Iesei, sina leddo, sina Buz. Ale bracya sina Abdiel, sina Gum, ksyó̗szó̗ta domow po czelyadzach swich, bidlyly w Galaad a w Bazan y w wyesznyczach gich y we wszech przedmyescyach Arnonskich az do myedz. Wszitci cy zlyczeny só̗ w dnyoch Ioathan, krolya Iuda, a we dnyoch Ieroboama, kroly(a) israhelskego. Sinowye Rubenowy a Gadowi, a pol pokolenya Manassowa, mó̗szowye boiowny, scziti noszó̗cz a myecze, a cyó̗gnó̗e ló̗czisko a umyeió̗ci ku boiom, cztirzi a czterdzescy tysyó̗czow a syedm set a szesczdzesyó̗t, gydó̗cich ku boiu. Y boiowaly przecyw Agarenskim. Ale Yturensscy a Naphei a Nodab daly gym pomoc. Y poddany só̗ Agarensci w gich ró̗ce y wszitki, ktorzi bily s nymy. bo boga wziwaly, boiuió̗c, a usliszal ge, przeto isze bily uwyerzily weyn. A pobraly gym wsziczko, czsosz myely, wylbló̗dow* szesczdzesyó̗t tysyó̗czow, owyec dwye sscye a pyó̗czdzesyó̗t tysyó̗czow, oslow dwa tysyó̗cza, a lyudzi sto tysyó̗czow. Ale ranyonych wyele padlo, bo bil boy

  1. Karta kodeksu nr 129
  1. W całéj téj nomenklaturze ówiele odmienności jest od textu Wulgaty, któréj jednak nie tykam.