Strona:PL Biblia Krolowej Zofii.djvu/328

Ta strona została przepisana.

ge rzemyó̗szlnykom a wapyennykom, abi kupyly kamyenya wicyosanego a drzewya ku nadstawyanyu stawyenya a ku podpyranyu domow, gesz bily skazily krolyowye Iuda. A to wszitko wyernye uczinyly. Y bily wlodarze nad dzelnyki: Iobat* a Abdias s sinow Merari, Zacharias a Mozollam s sinow Caath, gymsze bila pylnoscz o tem dzele, wszitci nauczeny, gysz umyely spyewacz na organyech. A nad tymy tesz ktorzi ku rozlycznim potrzebam brzemyona nosyly, bily pysarze, a mystrzowye, a z nauczonich wrotny. A gdisz winosyly pyenyó̗dze, ktore bili wnyesyoni do koscyola bozego: tedi Elchias kaplan nalyazl ksyó̗gy zakona bozego, gen bil popysan ró̗kó̗ Moysesowó̗. Y rzecze ku Zaphan pysarzowy: Nalyazlem ksyó̗gy zakona w domu bozem. y dal ge gemu. A on wzó̗l ge y nyozl przed krolya, y powyedzal gemu, rzekó̗cz: Wszitko, czsos oddal w ró̗ce twich slug, tocz syó̗ pelny. Srzebro, gesz nalezono w domu bozem, zgromadzono a dano wlodarzom rzemyó̗slnykowim a rozlycznich dzal kowanyu (?). A mymo to Elchias kaplan dal my tyto ksyó̗gy. W nychze przed krolem gdisz czcyono, a on usliszal slowa zakona: rozdarl na sobye rucho, a przikazal Elchiasoui sinu Zaphanowu, a Abdanowy sinu Mycha, a Zaphanoui pysarzoui, a Aziaszoui, sludze[a] krolyowu, rzekó̗cz: Gydzcye a proscye pana za myó̗, a za zbitki[1] israhelske, y za Iudó̗, za ti rzeczi[2] wszitki tich ksyó̗g, gesz só̗ nalezoni. Bo wyelyka gnyewyvoscz* bosza kapye[3] na nas, przeto isze nye ostrzegaly oczczowye naszi slow bozich, any pelnyly wszego tego, czso pysano gest w tich ksyó̗gach. Przeto odszedl Elchias y cy, ktorzi s nym bily poslany od krolya, ku Oldze prorokiny, zenye Sellum, sina Tekuat, sina Azra, gensze chowal odzenya poswyó̗tna. A ta bidlyla w Ierusalem drugem[4]. Y mowyly gey slowa ta, gezesmi naprzod powyedzely. A ona gym otpowye: Tocz mowy pan bog: Rzeczcye mó̗zovy, gen was poslal ku mnye: Tocz mowy pan: Owa, ia prziwyodó̗ wyele zlego na to myasto y na przebivacze gego, wszitka przeklyó̗cya, ktora só̗ popysana w tich ksyó̗gach, gesz cztly przed krolem Iuda. Bo ostawszi mnye, offyerowaly bogom czudzim, abi myó̗ ku gnyewu popó̗dzily we wszech uczincech, gesz swima ró̗kama czinyly. przetosz kapacz bó̗dze gnyew moy na to myasto, a nye bó̗dze ugaszon. Ale ku krolyowy Iuda, gen was poslal, abich zan boga prosyla, tak powyedzcye: Tocz mowy pan bog israhelski: Yszesz sliszal slowa tychto ksyó̗g, a obmyó̗kczilo syó̗ syerce twe, a pokorzilesz syó̗ w wydzenyu bozem s tey rzeczi, ktora powyedzana przecyw temu myastu y przebiwaczom Ierusalemskim, a wstidalesz syó̗ twarzi mey, y rozdarl gesz rucho swe, a plakalesz przede mnó̗: a iam cyó̗ usliszal, tocz mowy pan. Iusz cyó̗ przilozó̗ ku oczczom twim, a wnyesyon

  1. Karta kodeksu nr 156
  1. pro reliquiis. W.
  2. Super sermonibus.
  3. Stillavit. W.
  4. in Secunda.