Strona:PL Biblia Krolowej Zofii.djvu/76

Ta strona została przepisana.

ba bila[1], ktoró̗sz przyprawyl Isaakowy swemu sludze. Acz ya potem urozumyem, yze bog uczynyl myloszerdze swemu sludze panu memu. W ten czasz poydze dzewka Rebeca Batuelowa, syna Melche, zoni Nachorowi, brata Abramowa, nyosó̗cz wyadro na pleczoma, dzewka wyelmy sliczna, panna przekrasna, mó̗za nye znala. A ta przysla ku studnyczi, y napelnyla swe wyadro. A gdisz syó̗ zassyó̗ wroczyla, podkayó̗ onto sluga, y rzecze: Day my syó̗ malo wodi napycz s swego wyadra. A ona otpowye: Pyy moy panye. A richlo seymye wyadro s pleczu, y dala gemu pycz, a on syó̗ napyl. Y rzecze gemu: Takyesz y twogim wyelbló̗dom naczyrpnó̗. A wdawszy wodó̗ w slub (żłób), y byeszala zasszyó̗ ku studnyczi, y naczyrpnó̗la wodi y dala wszem wyelbló̗dom pycz. A on wzgló̗dal na nyó̗ tagemnye. chczal wzwyedzecz, uczynyly bog prze proszbó̗ gego, czyly nyczs. A gdisz syó̗ napyly wyelbló̗dowy[2], tedi on rzeki k nyey: Czyyasz ty dzewko? powyedz my, gestly ktora schrona w domu oczcza twego? mozely bicz przebitek u nyego ktori? A ona otpowye: Yacz yesm dzewka Batuelowa, syna Nachorowa, gegosz Melcha urodzyla. Y rzekla gest opyó̗cz: Plew a szana gest dosycz u nas, a chroni dosycz ku przebitku. Tedi ten czlowyek pokló̗kl, y pokłony syó̗ bogu rzekó̗cz: Blogoslawyon bó̗dz, panye boze wyelyky pana mego Abrahama, genze nye odyó̗l swey sprawyedlywey myloszczy ot mego pana, a przyprowadzil myó̗ w dom brata mego pana prawdó̗* czystó̗[3]. Potem dzewka byeszawszy, y powyedzala doma swey maczyerzy wszitko, czsosz sliszala. Y myala gest Rebeka brata, gemusz gymyó̗ bilo Laban, genze richlo winydze przeczyw gemu. A gdisz uszrzy nausznyce a zaponyce u swey syostri na ró̗ku, a wszitkó̗ rzecz slyszal od nyey, czso onto sluga uczynyl u wodi, bo gey tam bil zawyessyl onito zausznyce a zaponyce[4]. To powyadala bratu tako: Tocz my gest mowyl czlowyek. Y przyszedl oney dzewky brat do onegoto slugi, a on stogi u wyelbló̗dow bliszko studnycey. y rzekl gest k nyemu: Poydzy a wnydz, blogoslawyoni panye. Przecz tu pyrwey (?)[5] stogysz? Przyprawyl gesm dom, y stanye wyelbló̗dom. A wwyodl gy do gospodi y rosyodlal wyelbló̗di, plew a syana gym dal, a wodi wyelbló̗dom nogi zmicz* y tym mó̗zom, czso s nym bily przigely. A chleb przed nye polozyl. Genze powyedal rzekó̗cz: Nye bó̗dó̗ geszcz drzewyey, alysz poselstwo sgednam. Otpowye gemu gospodarz rzekó̗cz: Czso ckczesz? Tedi on rzeczye: Yaczem sluga Abramow, a pan bog gest mego pana poszegnal y uczynyl gy panem przez liczbi. A dal gest gemu owyecz, wolow, zlota, srebra, slug a sluzebnycz, y wyelbló̗dow a oslow przewyele. Y porodzylacz Sara, zona

  1. Tu przekład jest pomylony, w całym okresie.
  2. Tu opuszczono kilka wyrazów z textu oryginału.
  3. Recto itinere“. Wulg.
  4. Tych słów nie ma tutaj w oryginale.
  5. Foris, W.