Strona:PL Blaise Pascal-Myśli 071.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

zdrowie, a które są nie do pogodzenia z przymusem choroby: natura zsyła wówczas namiętności i pragnienia zgodne ze stanem obecnym. Nękają nas jedynie obawy, jakie my sami sobie stwarzamy, a nie natura, ponieważ, do stanu w jakim się znajdujemy, dołączają uczucia stanu w jakim się nie znajdujemy.
Ponieważ natura czyni nas zawsze nieszczęśliwymi w każdym stanie, pragnienia nasze podsuwają nam stan szczęśliwy, ponieważ do stanu w którym jesteśmy, łączą przyjemności stanu, w którym nie jesteśmy; a gdybyśmy osiągnęli te przyjemności, nie bylibyśmy mimo to szczęśliwi, ponieważ mielibyśmy inne pragnienia zgodne z tym nowym stanem.
Trzeba rozprowadzić szczegółowo to ogólne twierdzenie...

110.

Poczucie fałszu przyjemności obecnych, a nieświadomość czczości przyjemności brakujących są powodem niestałości.

111.

Niestałość. — Mniemamy, iż, dotykając człowieka, dotykamy jakoby zwykłych organów. W istocie są to organy, ale dziwaczne, zmienne, kapryśne, których rury nie idą za sobą wedle harmonijnego porządku. Ci, którzy umieją grać jeno na zwyczajnych organach, z tych nie wydobyliby akordu. Trzeba znać, gdzie są pedały.

112.

Niestałość. — Rzeczy mają różnorakie własności, a dusza różnorakie skłonności, nic bowiem nie jest proste w stosunku do duszy i dusza nie jest nigdy prosta wobec żadnego przedmiotu; stąd pochodzi, że płaczemy i śmiejemy się z tej samej rzeczy.

113.

Niestałość i dziwaczność. — Żyć jedynie ze swej pracy i panować nad najpotężniejszem państwem w świecie, są to rzeczy bardzo sprzeczne; jednoczą się wszelako w osobie padyszacha tureckiego.[1]

  1. Wedle tradycji, której ślad znajduje się jeszcze w Emilu Rousseau’a, ks. III.