Strona:PL Blaise Pascal-Myśli 160.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

nina hańbi ją i unicestwia. Nic nie jest czystą prawdą; nic zatem nie jest prawdziwe, w rozumieniu czystej prawdy. Powie ktoś, iż prawdą jest, że mężobójstwo jest złe; tak, znamy bowiem dobrze zło i fałsz. Ale o czem powiemy że jest dobre? Czystość? mówię że nie, świat bowiemby się skończył. — Małżeństwo? nie: powściągliwość stoi wyżej.[1] — Nie zabijać? nie, powstałby bowiem straszliwy bezrząd, i źli pozabijaliby wszystkich dobrych. — Zabijać? nie, to bowiem niweczy naturę. — Posiadamy prawdę i dobro jedynie częściowo, i pomieszane ze złem i fałszem.[2]

386.

Gdybyśmy śnili co noc o tej samej rzeczy, przejmowałaby nas ona tyleż co przedmioty jakie widzimy codziennie. Gdyby wyrobnik był pewien, iż będzie śnił co noc przez dwanaście godzin że jest królem, sądzę, iż byłby prawie równie szczęśliwy, co król, któryby śnił co noc przez dwanaście godzin że jest wyrobnikiem.
Gdybyśmy śnili co noc że nas ścigają nieprzyjaciele i tem podobne majaki, dni zaś spędzali na rozmaitych zatrudnieniach, jak to bywa w podróży, cierpielibyśmy prawie tyle co gdyby to było prawdziwe, i lękalibyśmy się snu, tak jak lękamy się przebudzenia, kiedy obawiamy się popaść w takie nieszczęścia w rzeczywistości. I w istocie, taki sen sprawiałby może tyleż męki co rzeczywistość.
Ale, ponieważ sny są wszystkie inne, a nawet jeden i ten sam odmienia się, to co w nich widzimy przejmuje nas o wiele mniej niż to co widzimy na jawie, a to z przyczyny ciągłości, która wszelako nie jest tak jednostajna i równa aby się też nie zmieniała, ale mniej gwałtownie, chyba czasem tylko, np. w podróży; wówczas powiadamy: „Zdaje mi się, że śnię“: życie bowiem jest snem nieco mniej niestałym.[3]

387.

Może to być, że istnieją prawdziwe dowody: ale to nie jest pewne. Tak więc, nie dowodzi to niczego innego, jak tylko

  1. I. Cor., VII, 38.
  2. Por. Mont. II, 20.
  3. Por. Mont. Apol. (II, 12).