Strona:PL Blaise Pascal-Myśli 251.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

Bóg przyrzekł im, iż, mimo że rozproszy ich na krańce świata, wszelako, jeżeli będą wierni jego prawu, zgromadzi ich[1]; są bardzo wierni i pozostają w ucisku...[2]

639.

Kiedy Nabuchodonozor uprowadził lud, z obawy aby nie myślano iż berło odjęte jest Judzie, powiedział im wprzódy, że będą w niewoli krótko, i że się ich odeśle zpowrotem. Pocieszali ich ciągle prorocy, królowie ich trwali zawsze. Ale drugie zniweczenie jest bez obietnicy powrotu, bez proroków, bez królów, bez pocieszenia, bez nadziei, ponieważ berło odjęte jest na zawsze.

640.

Jest to rzecz zadziwiająca i godna osobliwej uwagi, widzieć ten lud żydowski trwający od tylu lat, i widzieć go zawsze nędznym: ile że było potrzebnem dla dowiedzenia Jezusa Chrystusa, i aby trwał, aby go dowieść, i aby był nędzny, skoro go ukrzyżowali. I, jakkolwiek sprzeczne jest być nędznym i trwać, trwa wszelako ciągle, mimo swej nędzy.

641.

Jest to oczywiście lud stworzony umyślnie aby służył za świadectwo Mesjaszowie (Is. XLIII, 9; XLIV, 8). Przechowuje księgi, kocha je i nie rozumie ich. I wszystko to jest przepowiedziane: iż sądy boże będą im powierzone, ale jak zapieczętowana księga.




  1. Ibid., XXIX, 14.
  2. To niedokończone rozumowanie ma na myśli, że prawo, o którem Bóg mówi musi być inne, niż to co oni nazywają prawem.