Strona:PL Blaise Pascal-Myśli 261.jpg

Ta strona została skorygowana.

wiedzieć iżby im uwierzono, przepowiedział jasno ich czas, i wyraził je niekiedy jasno, ale obficie[1], w obrazach, iżby ci, którzy miłują same obrazy, zatrzymali się przy nich, ci zaś, którzy miłują rzeczy wyrażone obrazem, ujrzeli je.
Wszystko to, co nie zmierza do miłości, jest obrazem.
Jedynym przedmiotem Pisma jest miłość.
Wszystko, co nie zmierza do jedynego celu, jest tylko obrazem; skoro bowiem istnieje tylko jeden cel, wszystko, co nie zmierza doń we właściwych słowach, jest przenośnią.
Bóg urozmaica w ten sposób ów jedyny przepis miłości, aby zadowolić naszą ciekawość która szuka rozmaitości, przez tę rozmaitość prowadzącą nas zawsze do tego, co nam jest jedynie potrzebne. Jedna rzecz bowiem jest potrzebna[2], a my lubimy rozmaitość; Bóg tedy czyni zadość jednemu i drugiemu przez te rozmaitości, które wiodą do jedynej rzeczy potrzebnej.
Żydzi tak miłowali zewnętrzności obrazów i tak pilnie ich oczekiwali, iż zapoznali rzeczywistość, kiedy zjawiła się w przepowiedzianym czasie i sposobie.
Rabini biorą za przenośnię piersi Oblubienicy[3] i wszystko co nie wyraża jedynego celu jaki mają, t. j. dóbr doczesnych. A chrześcijanie biorą nawet Eucharystję za obraz chwały do której dążą.

671.

Żydzi, których powołano aby poskromili narody i królów, byli niewolnikami grzechu; chrześcijanie zaś, których powołaniem było służyć i być poddanymi, są to dzieci wolne[4].

672.

Dla formalistów[5]. — Kiedy św. Piotr i apostołowie radzą nad zniesieniem obrzezania, w czem chodziło o działanie przeciw zakonowi Boga, nie radzą się proroków, ale poprostu wstąpienia Ducha Św. w osoby nieobrzezanych[6].

  1. T. zn. oprócz zwykłego znaczenia wyrażają i więcej.
  2. Luc., X, 42.
  3. W Pieśni nad Pieśniami, IV, 5.
  4. Rom., VI, 20, VIII, 14, 15, etc.
  5. Pour formalistes; wedle innych point formaliste, „nie formalizować“.
  6. Act. Apost. XV, 8.