Strona:PL Bobrowski - Pamiętniki.djvu/14

Ta strona została przepisana.

czy 1852 r., dożył do zwinięcia katedr prawa polskiego w petersburskim uniwersytecie. Chowaliśmy go w Petersburgu, o ile pamiętam, w 1862 r. W t. I. str. 313 przez pomyłkę, już nie autorską ale zapewne drukarską, znany profesor Srezniewski podany jest jako Siczniewski. W t. I. str. 396 jest oskarżenie skierowane przeciwko Józefowi Przecławskiemu, redaktorowi Tygodnika Petersburskiego, które jako niesłuszne, uważam za obowiązek sprostować: »Z pierwszym powiewem swobodniejszej myśli upadł Tygodnik, ale zanim runął najobrzydliwszą drogą (donosu), spowodował upadek „Słowa“, którego konkurencyi obawiał się dymisyonowany Aristarch, świadomy środków dawniejszej walki z Gwiazdą kijowską«. — Tygodnik już przestał wychodzić w Petersburgu, kiedy od 1. stycznia 1859 ukazało się »Słowo« pod redakcyą Ohryzki, do składu zaś redkacyi i ja należałem. Były w obiegu podejrzenia, że do zamknięcia »Słowa« na nr. 15. przyczynił się Przecławski. Później dopiero przekonałem się, że te podejrzenia nie były uzasadnione. Katastrofa, która spowodowała upadek »Słowa«, objaśnioną jest w najprawdopodobniejszy sposób w »Historyi dwóch lat« przez Z. L. S. (t. I., str. 258, 259. Kraków 1892).
Prawie połowa drugiego tomu Pamiętników poświęcona jest drobiazgowemu i wyczerpującemu sprawozdaniu z przebiegu sprawy emancypacyi włościan 1859—1861. Bardzo czynny udział T. Bobrowskiego w tej sprawie stanowi górujący nad innymi okres w jego życiu. Robocie tej oddany był całą duszą. Przy reprodukowaniu jej w Pamiętnikach posługiwał się nie tylko pamięcią i dziennikiem, ale i drukowanymi aktami komitetu kijowskiego i komisyi dla 3 gubernii, oraz brulionami podań do tych dwóch urzędów redakcyjnych, w których był jednym z najczynniejszych członków. Sam mi tłómaczył, jak sobie radził i jakie sobie stawił założenie w tej gruntownej i żmudnej robocie. Po ogłoszeniu prawomocnej ustawy włościańskiej z d. 19. lutego 1861 r., ukazało się dzieł mnóstwo, obejmujących albo komentarze na wszystkie jej artykuły, albo objęcie w całości całego ogromu robót aż do przepracowania projektów gubernskich komitetów przez centralną komisyę i aż do sankcyi danej ustawie po obradach w radzie państwa. Jedno takie dzieło w 4 tomach wydał (1862—1868) znajomy Bobrowskiego Aleksander Skrebicki (Крестьянское дҍло вь царствованіи Александра II.). Mamy krom tego kronikę komisyj centralnych petersburskich w włościańskiej kwestyi, dzień po dniu opisującą co się w nich działo przy ostatecznej redakcyi ustawy.