tylko zamożnym, lecz prawie bogatym człowiekiem.
Dr. Mański tegoż samego dnia przeniósł się do oberży i począł gotować się do drogi. Według pierwotnego projektu miano się skierować ku Brazylji, a następnie wyruszyć już wprost do kraju.
Doktór liczył jeszcze, że będzie mógł po drodze zbadać tu i ówdzie umiłowane przez siebie napisy wygasłych plemion amerykańskich, a przytem obiecywał prowadzić naukę dwóch chłopców, których chciał do Europy przywieźć, jako Europejczyków z wykształcenia i wiedzy.
Proces szajki Juareza zatrzymał doktora parę dni w stolicy Kolumbji. Musiał złożyć zeznania i ze swej strony uzyskać dla Piotrusia świadectwo herszta bandy, któreby umożliwiło stwierdzenie w Brazylji jego osobistości i spisanie odpowiedniego aktu. Juarez chętnie dał odpowiednie wskazówki, nie oszczędzając pamięci don Carlosa. Przez wzgląd jednak na śmierć tego ostatniego i dla dobra jego syna postanowiono sprawy tej nie rozgłaszać, zwłaszcza, że dr. Mański oświadczył, iż sprawy majątkowe zostały
Strona:PL Bogdanowicz Edmund - Sępie gniazdo.djvu/191
Ta strona została uwierzytelniona.