Strona:PL Bolesław Leśmian-Dziejba leśna.djvu/055

Ta strona została uwierzytelniona.

Zaś oczy, gdy się usta do kwiatów zbliżały,
Odbiły nagle — świat cały.
I radują się oczy, że nad ust szkarłatem
Z całym spotkały się światem!