Strona:PL Bolesław Leśmian-Napój cienisty.djvu/176

Ta strona została uwierzytelniona.

∗             ∗

Bóg mnie opuścił — nie wiem czemu...
Źle Mu w niebiosach! Wiem, że źle Mu...

Ojciec mój tak swą śmierć przeoczył,
Że idąc do dom — w grób się stoczył.

Siostra umarła z łez i z głodu,
A wszyscy mówią: „Bez powodu!“

A brat mój tak się z bólem ścierał,
Żem nasłuchiwał, gdy umierał...

Kochanka moja teraz ginie,
Żem ją pokochał w złej godzinie.

A ja — nim miasto w mroku zaśnie —
Idę ulicą, idę właśnie...