Nastała głęboka cisza.
— Zaczniemy od arytmetyki — rzekł matematyk. — Zadam ci przykład. Uważaj, mały, i pisz. Jeżeli 1310/17 żołnierzy kończą pewną podróż w ciągu 205/6 godzin, — to 4712/23 żołnierzy w ile godzin tę samą podróż ukończą?... Uważaj, mały!... ż źle napisałeś, ł źle napisałeś i y źle napisałeś. Powtórz zadanie.
Socio milczy i jak najostrożniej obraca pióro w rękach.
— Czy zrozmiałeś, mały? — pyta gwałtowny egzaminator, udając, że nie zwraca uwagi na wymowne grymasy filologa.
— No, Sociu! — odzywa się babka — nie rób sobie wstydu. To przecie wiesz, bo twój dziadek był w wojsku.
— Ułóż proporcją, mały — zachęca źle ubrany matematyk Socia, który przy wyrazie ułóż rzucił tak rozpaczliwe spojrzenie na jedno z niezajętych krzeseł, że aż nerwową jego babkę przeszedł dreszcz konwulsyjny. — No — ciągnie matematyk — tylko śmiało! x do 205/6 jak... A może wolisz przez rozumowanie?
— Nie rozumiem — odpowiada nieszczęśliwy pacjent.
— Uważaj, mały — prawi popędliwy egzaminator — uważaj, to powtórzysz... Jeżeli 1310/17 żołnierzy odbywają podróż w ciągu 205/6 godzin, to jeden żołnierz odbędzie ją w czasie 1310/17 razy krótszym, a 4712/23 żołnierzy odbędą ją w czasie 4712/23 razy dłuższym...
— Pan profesor pozwoli zrobić jedną uwagę? — wtrącił kupiec, na którego okrągłej twarzy malował się najwyższy podziw, zapewne dla ścisłych rozumowań źle ubranego mężczyzny.
— Za pozwoleniem! przepraszam! — protestuje energiczny matematyk. — Omyliłeś się, mały — dodaje, groźnie patrząc na Socia. — To nie będzie tak, ale tak... Uważaj!... Jeżeli 1310/17 żołnierzy odbywają podróż w ciągu 205/6 godzin, to jeden żołnierz odbędzie ją nie w czasie 1310/17 razy krót-
Strona:PL Bolesław Prus - Kłopoty babuni.djvu/059
Ta strona została uwierzytelniona.