Ta strona została uwierzytelniona.
wie, czy taki nie wygra, przy pomocy owych stosunków Dorohuskiej. Ale czy tobie wypada włazić w podobną kaszę, to znowu inny rozdział przepisów honorowych.
— Cholera! — syknął Józef, rzucając się na krzesło.
— A widzisz! Dlatego radzę ci nie śpieszyć się, ale przypatrywać biegowi wypadków spokojnie. Czy ty, małe ziarneczko, połączysz się z Turzyńskimi, czy nie połączysz, oni proces przeprowadzą i, jeżeli jest do wygrania, wygrają na pewniaka.