Strona:PL Bosy pan - powiastka.pdf/32

Ta strona została uwierzytelniona.
— 28 —

że chwili cofnął się z przerażenia, zobaczył bowiem, że ma pod nosem tylko jeden wąs, a nos jest jakoś niżej, niż potrzeba.
Lustro to było zrobione ze złego, nierównego szkła, a bokiem do góry przewrócone, szpeciło więc twarz okropnie.
Dydak jednak nie poznał się na tem, bo nie wiedział, że może być lustro tak fałszywe. Stanęło mu więc zaraz w myśli, że go pewnikiem ktoś oczarował. A któżby to potracił, jak nie Kłosowa...
Znowu spojrzał Dydak w lustro i spostrzegł, że drugi wąs wyrasta mu z pod ucha, jeszcze sobie nie wierzył, więc sięgnął ręką ku twarzy,