Strona:PL Boy - Antologia literatury francuskiej.djvu/015

Ta strona została uwierzytelniona.

łańcuchy nazwisk, łączących tragedję Corneilla i komedję Moliera ze średniowieczem; dwaj ci twórcy tak bardzo odskakują od tego co było przed nimi, iż, jeżeli chodzi o żywe słowo literatury a nie o jej zabytki, możemy śmiało wziąć ich jako początek. Corneille stwarza w swoim teatrze ów wspaniały koturn, dostojność, heroizm nadludzi, starcie szlachetnych idej, triumf wszechmocnej woli. Molier idzie drogą studjów namiętności, wprowadzając na tę drogę następcę Kornelowego, Racine’a (1639—1699), pod którego piórem analiza ta zmienia się głównie w monografię miłości. Satyra Moliera staje się potężnem narzędziem walki o wolność myśli, dobijającem przeżytki scholastycyzmu, które trzymają się kurczowo władzy w oficjalnej nauce. Obcinając szyderstwem szlacheckie wybujałości, ośmieszając staroświeczczyznę, Molier toruje drogę nowoczesnej obyczajowości, idąc w tem ręka w rękę z antyfeudalną, mieszczańską raczej polityką Ludwika XIV.
Z Celimeną molierowską wchodzi na scenę wykwintna paryska dama, dzierżąca w dłoni berło dobrego smaku. Bo też, od czasu Pań swawolnych, kobieta uczyniła postępy. Z chwilą gdy, z prowincjonalnych zamków, arystokracja ściągnęła do Paryża aby tam zamieszkać w swoich pałacach, salon zaczyna odgrywać wybitną rolę. Czem dwór na wielką skalę, tem staje się na mniejszą salon: środowiskiem kultury towarzyskiej i umysłowej, terenem gdzie — z wzajemną korzyścią — spotykają się, niemal na stopie równości, wielcy panowie i utalentowani pisarze, areną ćwiczeń i popisów literackich. I właśnie przez swoje ograniczenie, większą spoistość, troskliwszy