Strona:PL Boy - Antologia literatury francuskiej.djvu/109

Ta strona została uwierzytelniona.
BRANTOME (PIOTR DE BOURDEILLE),

pamiętnikarz o małej kulturze, a wielkim talencie literackim, w typie naszego (późniejszego o cały wiek) Jana Chryzostoma Paska. Urodził się w południowej Francji około r. 1540; przeznaczony do stanu duchownego, posiadł, mając lat szesnaście, godność opata Brantome (bez święceń); jednakże niespokojna natura i chciwa przygód młodość popchnęła go do wojaczki. Bił się we Francji, w czasie wojen domowych, po stronie katolików; bił się zagranicą, wszędzie gdzie się dało. Tak przeszła mu młodość, podczas gdy inni, praktyczniejsi, porastali w pierze faworów królewskich. Wróciwszy do Francji, przebywa jakiś czas przy dworze, zrażony jednak jakąś „niewdzięcznością“ monarchy, Henryka III, zdziera z szyi złoty kluczyk szambelański i ciska go w Sekwanę. Przez jakiś czas pokłada nadzieje w zażyłości z bratem królewskim, księciem d’Alençon, ale książę umiera w r. 1584, a ze śmiercią tą kończą się i widoki karjery Brantoma. Coraz bardziej zgorzkniały i niezadowolony, zaczyna snuć plany aby się oddać w służby Hiszpanji, zdradzając militarne tajemnice Francji; tak dalece poczucia narodowe były w owej epoce słabe wobec stanowych. Nie ziścił jednak tych awanturniczych planów: wypadek z koniem czyni zeń kalekę i, skazując na bezczynność, każe mu szukać osłody w literaturze.
Pisał Brantome dużo; nakreślił około 200 życiorysów sławnych rycerzy francuskich i cudzoziemskich; prócz tego dwie „księgi o paniach“: jedna znana pod tytułem Żywoty pań dostojnych (Vies des dames illustres), druga Żywoty pań swowolnych (Vies des dames galantes).
Ta ostatnia książka zapewniła mu miejsce w literaturze; tamte, to ciężkie nieco i bezładne, wzorowane na starożytnych autorach biografje, w których konwencjonalność pochwał, uszanowanie i ostrożność ciągle nakładają pęta werwie pamiętnikarza. Nic podobnego w Żywotach pań swowolnych; tu namaszczony historjograf