Ta strona została uwierzytelniona.
niepostrzeżenie. Za każdym razem zostawałem haniebnie wyciągnięty i wręczony Hali, która usadzała mię starannie z powrotem na mojem zwykłem wakacyjnem stanowisku, na oknie bawialnego pokoju, — „żebym się nie nudził“.
Zostałem.