Ta strona została uwierzytelniona.
Nakreślone kiedyś przez Stasia ołówkiem na mapie, państwo polskie pali się trzema różnemi kolorami.
Z kimże jesteśmy? Przeciw komu? — Jest gorzko.
— Przeciw wszystkim trzem! — buntuje się gorąca pewność.
— Z każdym, byle o Polskę! — zapada postanowienie.
Gorycz pierzcha. Wiem, że będzie, jak musi być, — ale, że musi być — dobrze.