Ta strona została uwierzytelniona.
Zrozumiałem, że porozumiewa się z ziemią. Że kieruje obstrzałem.
Tak. Te śliczne błękitnawe pióropuszyki dymków — to artylerya. Te ruchliwe mróweczki — to wojsko. A ta czarna rysa daleko przed nami — to francuskie okopy.