Strona:PL Bronte - Villette.djvu/119

Ta strona została uwierzytelniona.

zem, wezwana zostałam tego dnia do ubierania jej. Odtąd spadł obowiązek ten na odźwierną Rozynę.
W pełnej gali prezentowała się Madame Beck, jako osoba o figurze nieco krępej i korpulentnej, mimo to pełnej swoistego wdzięku, będącego wynikiem ogólnej kształtności i dobrze utrzymanej proporcji poszczególnych części korpusu. Miała cerę świeżą i zaróżowioną, nie nazbyt rumianą jednak; oczy — niebieskie o pogodnym wyrazie; jej ciemna jedwabna suknia leżała na niej jak ulana, jak tylko francuskie modniarki potrafią skroić i uszyć suknię. Wyglądała w swoim stroju dobrze, jakkolwiek nieco po mieszczańsku zażywnie; była też w rzeczywistości typową mieszczką. Nie umiałabym powiedzieć na czym polegała harmonijność całej jej postaci, twarz jej jedynie stanowiła pewien kontrast w zestawieniu z całością. Rysy jej różniły się od tych, jakie widujemy zazwyczaj przy cerze tak świeżej i wypoczętej; były poważne, nieomal surowe, czoło wysokie, ale wąskie, zdradzające wyższe uzdolnienie, zarazem pewną dobrotliwość, nie ujawniało wszakże na zewnątrz mających poza nim siedlisko odczuwań i nastrojów. Podobnie też nie znały jej spokojne, ale czujne oczy ognia zapału, mającego źródło w dobroci serca i w prawdziwej tkliwości, która ujawnia się w spojrzeniu. Usta jej były twarde, chwilami nawet ponuro zacięte; wargi miała wąskie. Pomimo całej pozornej jej wrażliwości i wysubtelnienia czułam, że Madame umiałaby być prawdziwym Minosem w spódnicy.
Wieloletnie obcowanie z nią pouczyło mnie, że potrafiłaby być także czymś innym jeszcze w spódnicy. Pełne jej imię i nazwisko brzmiało: Modesta Maria Beck, z domu Kint-née Kint — powinno było być: Ignacja. Była miłosierna i pełniła wiele dobrych uczynków. Nie istniała nigdy przełożona, rządząca w sposób łagodniejszy drobnym swoim państewkiem. Opowiadano mi, że nigdy nie robiła wymówek trudnej do zniesienia pani Svini, nawet bez względu na jej stały stan podchmielenia, na zupełny jej brak poczucia porządku i na ogólne niedbalstwo. A jednak pani Svini usunięta została, zmuszona do

109