Strona:PL Bronte - Villette.djvu/135

Ta strona została uwierzytelniona.

dy, z wypiekami na twarzy i nieco wyczerpana, wyszłam z klasy — Ça ira[1].
Podsłuchiwała i podpatrywała przez cały czas przez maleńkie okienko judaszowe.
Począwszy od tego dnia przestałam być piastunką małej trójki Madame Beck i zaawansowałam na nauczycielkę języka angielskiego. Madame podniosła mi pensję, kazała mi jednak pracować trzy razy więcej, niż pracował pan Vilson, płacąc mi połowę tego co jemu.




  1. Dobrze... Pójdzie.
125