Strona:PL Bronte - Villette.djvu/279

Ta strona została uwierzytelniona.

telika; znany mi był kunsztownie powyginany kszałt przytulnego tego krzesła; znałam rzeźbioną, błyszczącą ramę tego zwierciadła; połyskliwą bladą zieloność porcelanowego garnituru na tej umywalni, samą tę umywalnię także z jej szarym marmurowym blatem wierzchnim, z lekka rozłupanym w jednym rogu. Wszystkie te tak pamiętne mi sprzęty musiałam wszak poznać i powitać jako starych znajomych, tak samo, jak poprzedniego wieczora poznałam i powitałam meble z różanego drzewa, draperie i porcelanę w salonie.
Bretton! Bretton! i wydarzenia sprzed dziesięciu lat odbijały się w tym lustrze. Dlaczegożby jednak miało wskrzesnąć tak żywo w mojej pamięci Bretton i czternasty rok mojego życia? Dlaczego, skoro odżyły one w ogóle, nie odżyły całkowicie? Dlaczego narzuciła się mojemu wzrokowi wizja samych sprzętów tylko, gdy pokoje i całe środowisko były zupełnie inne? Tę, zalotnie przybraną falbankami z nicianych koronek i złotymi perełkami, poduszeczkę do szpilek, zrobioną ze szkarłatnego atłasu, miałam takie same prawo znać, jak miałam prawo znać zasłonki: i pierwsze i drugie były dziełem własnych moich rąk. Usiadłszy na łóżku, sięgnęłam po poduszeczkę, aby przyjrzeć jej się bliżej. Tak.. Oto litery „L. L. B.“, wyhaftowane złotymi perełkami i okolone owalnym wianuszkiem zrobionym atłaskowym białym haftem. Były to początkowe litery imienia i nazwiska mojej matki chrzestnej: „Luiza Lucy Bretton“.
Czy jestem w Anglii? W Bretton? — przyszło mi na myśl; pośpiesznie też rozsunąwszy kotary przy oknie, wyjrzałam na zewnątrz, aby zorientować się gdzie jestem, licząc na to, że zobaczę spokojne, stare, miłe oku budowle i czystą,, ułożoną ze starych fliz kamiennych jezdnię ulicy Ś-tej Anny, na której końcu zarysują się przede mną strzeliste wieże katedry. Gdyby zaś nie miał odsłonić się przede mną ten właśnie widok, liczyłam raczej na ujrzenie którejś z ulic w Villette, albo też ulicy w jakimś miłym starym mieście angielskim.
A tymczasem zamiast tej wizji, miałam przed sobą ta-

269