Strona:PL Bronte - Villette.djvu/748

Ta strona została uwierzytelniona.

bole i cuda Egiptu mogły być wyczarowane w tak wielce różnorodnej obfitości w parku Villette.
Mniejsza o to, że po upływie pięciu minut posiadałam tajemnicę — znalazłam klucz do jej odgadnienia, a stworzona dzięki niej ułuda została dla mnie rozwiana. Bez znaczenia też był fakt, że rozpoznałam wnet materiał, z jakiego powstały te imponujące dostojnością swoją fragmenty: drzewo, malaturę i tekturę — nieuniknione odkrycie to nie było zdolne zniweczyć w zupełności czaru, ani osłabić cudowności tej nocy. Nic to, że znalazłam wreszcie wyjaśnienie niezwykłej uroczystości, której posmaku nawet nie zakosztował klasztorny zakład wychowawczy na Rue Fossette, mimo że otworzył swoje podwoje, jak zazwyczaj, od świtu tego dnia i pozostawał w pełni czynności do północy nieledwie.
W czasach minionych, wydarzył się — jak podają dzieje — w losach Labassecour fatalny moment przełomowy, narażający na nie wiem jakie już niebezpieczeństwa prawa i swobodę rycerskich obywateli tego kraju. Zagrażała mu wojna domowa, o ile nawet nie doszło do niej w rzeczywistości; były walki na ulicach — zamęt — bieganie w różne strony, wznoszenie barykad, tumulty i ruchawki, urządzone przez część Bürgers, wzywania oddziałów wojsk, wzajemne obrzucanie się kawałami wyszarpywanych z murów cegieł, nie obeszło się nawet tu i ówdzie bez strzelaniny.
Wedle tradycji paść miało wielu patriotów; w starym Basse-Ville pokazywano ogrodzenie uroczyście zamurowane i pozostawione w odłączeniu od reszty budynków. Na tym uświęconym tradycja miejscu spoczywać mają jakoby kości męczenników. Ile tkwi w tej legendzie niezafałszowanej prawdy, trudno dzisiaj dociec, faktem jest wszelako, że pewien określony dzień w roku święcony bywa jako uroczystość na cześć owych poległych patriotów i męczenników apokryficznej bodaj pamięci. Z rana odprawiane jest uroczyste Te Deum w kościele Świętego Jana Chrzciciela, wieczorem urządzane są publiczne wido-

360