Strona:PL Cezary Jellenta Dante.djvu/092

Ta strona została uwierzytelniona.

wolno zapytać: kto o nich pamiętał; — czy była to istotnie twórczość mogąca rościć prawo do hołdu wszechludzkiego? Czy traci co Szekspir na tem, że korzystał z kronik Saxo-Grammaticusa, albo Goethe, że zużytkował w Fauście legendę o alchemiku? Przecie i świat został stworzony z chaosu, z nieukształtowanych zarodzi bytu.

IV.

Historya życia wewnętrznego Danta, wyobrażona w pięknym tryptyku przez badaczów niemieckich, uczy, jak widzieliśmy, głównie, że Komedya jest wyrazem przełomu w psychice poety. Na to twierdzenie zgodzić się można bez zastrzeżenia, ile że już samo poczęcie arcydzieła znamionuje punkt zwrotny w życiu każdego «twórcy». Można więc było nawet bez pomocy komentatorów domyślić się, że poeta, zstępując tam, gdzie żegnać trzeba wszelką nadzieję — wstąpił w nowy i najważniejszy okres duchowego istnienia. Mocą zrozumienia siebie i świata uczuł oto potrzebę wypowiedzenia się w całości, wyzewnętrznienia uczuć swych i myśli w trwalszym od bronzu pomniku.

Atoli w tej brzemienności twórczej jeden, zdaje się, głęboki popęd drgał najpotężniej: potrzeba pewnej poetyckiej ekspiacyi grzechów młodości i tryumfu nad gnębicielami. Dante chciał skąpać ducha w krynicy natchnienia, w świetle sławy i w pracy myślowej. To bynajmniej nie znaczy, że chciał poddać go karom i katuszom, by dostąpić potem wiekuistej szczęśliwości, — jak usiłują dowieść — lecz że, poprostu, chciał żyć eterem twórczości, dźwignąć sobie i narodowi swemu przybytek chwały.

    napisany przez Eugeniusza Camerini (Milano 1891). Porównaj też Krauza, który szczególnie szeroko uwzględnia i rozpatruje wpływ sztuki na Danta.