Iż z suchego drzażdżu[1] było;
Orlęta na ziemię musiały, 35
Jeszcze były nie zasuszyły.
Liszka tego pilna była,
Hnet orlęta pochwaciła
A, ku orłowej zezłości,
Podruzgała w wszystkich kości. 40
Bo kto przyjaciela zdradzi.
Napotym mu to zawadzi:
Chociaż ujdzie pomsty ludzkiej,
Wżdyć się nie uchroni boskiej.
Rimicius: D (151) De aquila et vulpe. [H 5 Ἀετὸς ϰαὶ ἀλώπηξ]. Phaedrus l, 28 Vulpis et aquila. St (95) De aquila et vulpe. C (65) O worlu a lissce. — FE (64) O Iiszce z orłem. — Niemirycz (39 verso) Orzeł i liszka. — Minasowicz (18) Ty, coś możny, podłego nie waż lekce sobie. Liszka i orzeł. — BF 24 O orle i liszce (por. także 17 Orzeł i wilczyca).
Słowik, iż ten obyczaj ma:
Siedząc w gaju słodko śpiewa,
Więc go krogulec ułapił,
Bo tam w gaju z nim społem był.
Rzekł mu słowik: „Mily panie, 5
„Małe ze mnie masz śniadanie:
„Patrz sobie ptaka więtszego,
„A mnie puść tako malego“!
- ↑ W wydaniu z r. 1578: drzążdżu; w wydaniu późniejszem, zdefektowanem: drzażdżu.