Strona:PL Chrzanowski Ignacy - Biernata z Lublina Ezop.djvu/405

Ta strona została przepisana.


201. U mądrego niemasz nic zbytniego.

Lew sie niegdy z orłem wadził,
A o wielkiej walce szmer był;
A tak silne wojsko zebrał,
By przeciw ptakom bojował,
Pan niedźwiedź był wojewodą
Swoją ogroźną urodą,
Kiedy już hufy szykował,
Osła z zającem brakował.
I radził sie ze lwem o nich:
„I co mamy po takowych?
„Osiełciem barzo leniwy.
„Zając zasię bojaźliwy“.
Lew rzekł: „Panie wojewoda,
„Wszyscyć dobrzy, gdzie jest zgoda;
„I tym urzędy najdziemy.
„A dobrze je rozgodzimy.
„Osieł, iż głosu grubego,
„Mamy trębacza dobrego;
„Zając pobieży w poselstwie,
„Bowiem skacze barzo czerstwie“.
U wojewody mądrego,
W wojszcze niemasz nic zbytniego;
Kożdemuciem urząd najdzie,
Iż wżdy pożyteczen będzie.

Abstemius 95 De acino tubicine et lepore tabellario. — FE (142) O lwia, walczącym z ptaki. — Jabłonowski 81 Lew, na wojnę się gotujący. Prudens princeps et minimis ad utilitatem utitur. — EW 88 Lew, osieł i inne zwierzęta. — Jakubowski 81 Lew, na wojnę idący (L V, 19 Le lion s'en allant en guerre). — Naruszewicz (421) Wyprawa na wojnę (L j. w.).