Strona:PL Chyliński O powstaniu.pdf/6

Ta strona została skorygowana.

wadzenie wojskowego trybunatu cos. pot. niczego na razie plebejuszom nie dało. Co więcej, urząd ten pierwotnie nie wykluczał konsulatu: w latach 443—439, 437—434, 431—427, i t. d., spis magistratów podaje znowu konsulów, i dopiero od roku 408 trybunowie rządzą przez lat 15, od roku zaś 391 znowu mamy długi ich szereg aż do ostatecznego wznowienia konsulatu w r. 366 (388 a. u. c.). W tym to roku po raz pierwszy mamy w spisie konsulów plebejusza, chociaż później nieraz znowu obaj konsulowie bywali patrycjuszami. Wyłącznie zaś dla patrycjatu miano utworzyć nowy urząd — preturę sądową. Ale w r. 337 (Liv. VIII, 15; X. 8), plebejusz Q. Publilius Philo bez zmiany jakiejkolwiek ustawy został pretorem. Jeszcze wcześniej, bo w. r. 351 (?) bez żadnych zmian ustawowych miał zostać cenzorem plebejusz C. Marcius Rutilus (Liv. VII, 22; X, 8.).
Naturalną konsekwencją przytoczonych faktów jest konieczność uznania, że te urzędy nie były zasadniczo i prawnie zarezerwowane dla patrycjatu, lecz że obsadzenie konsulatu, czy cenzury, czy też pretury przez patrycjusza lub plebejusza jest wynikiem woli ludu, o której poza możliwemi skrupułami związanemi z tradycją lub nawet religją decydują przedewszystkiem wpływy kandydata i sprzyjających mu obywateli. A jeżeli tak się rzecz ma, to powinniśmy szukać nowego objaśnienia dla samego faktu powstania urzędu cenzorskiego, który w danym wypadku nas zajmuje.
Myślę, że objaśnienie znajduje się w samym spisie magistratów. Ale przedtem zastanówmy się nad cenzurą, jako urzędem. Jej głównym celem było ustalenie „status rei publicae“ w związku z podziałem obywateli na klasy majątkowe czyli wojskowe, które to „status“ jest w końcu usankcjonowane przez religijne „lustrum“. Dochodzą do tego wcześniej czy później sprawy gospodarki finansowej państwa, lectio senatus i t. d. Czynności prawne, związane z określeniem zawartości cudzej kalety, nigdzie i nigdy łatwe nie bywają. Cenzorowie mieli wprawdzie możność arbitralnego postępowania (census = arbitrium), ale to nie wykluczało konieczności trudnych i żmudnych dochodzeń, które w tym lub innym wypadku były nawet niezbędne dla samej powagi urzędu. Arbitrium likwidowało spory, lecz nie mogło być normalnym sposobem określenia majątku i powinności obywatela rzymskiego.