Strona:PL Chyliński Związek miast greckich Azji Mniejszej.djvu/13

Ta strona została uwierzytelniona.

Sparty mogły się zwrócić poselstwa od poszczególnych miast jońskich; ale żądania z roku 397, mniej ogólnikowe a zupełnie sprecyzowane, świadczą, że poselstwa były wysłane od jakiegoś zgromadzenia. Wreszcie w r. 394 uchwała mogła być powzięta też tylko przez jakieś zebranie, do tego o składzie stronniczym i jednolitym, ponieważ możemy skądinąd zauważyć, że wojska sojusznicze niezbyt się do całej imprezy paliły (Cf. Xen. H. IV, 2, 5—8; 3, 13). Ale interesom rządzących w miastach oligarchów w zupełności odpowiadało zachowanie wierności względem ich najpewniejszej opiekunki Sparty; wzajemne zaś porozumienie się miast też było znacznie ułatwione dzięki rządom oligarchów, więcej rzutkich i wykształconych, a do tego mniej w tradycyjnym separatyzmie zasklepionych, niż demos poszczególnzch gmin miejskich.
Mamy więc w okresie niespełna dwunastu lat (406—394) conajmniej pięć lub sześć wspólnych wystąpień sprzymierzonych ze Spartą miast w Azji mniejszej, wiemy o zebraniach ich przedstawicieli, oraz o wysyłanych przez nie poselstwach. Jednocześnie mamy dane numizmatyczne o istnieniu w tymże okresie jakiegoś związku, złożonego z kilku greckich miast Azji Mniejszej, pozostających w przymierzu ze Spartą, a tak zbliżonych między sobą, że zjawia się możliwość zawarcia przez nie konwencji monetarnej. Uważam, że powinniśmy te dwie grupy danych połączyć i skoordynować. A więc:
Miasta bliższego Wschodu greckiego, które niegdyś należały do federacji ateńskiej, w ostatnim okresie wojny peloponeskiej tworzą związek pod protektoratem Sparty. Definitywne ukonstytuowanie się związku jest może połączone z zaprowadzeniem w miastach sprzymierzonych jednostajnego ustroju dekarchicznego przez Lizandra (405—403). Nie ma śladów istnienia związku po r. 394; jest on niemożliwy po r. 387—6. Ustrój związku przypomina poniekąd federację peloponeską. Przedstawiciele miast sprzymierzonych zbierają się na wspólne narady i nieraz występują solidarnie względem Sparty. Niektóre conajmniej miasta związku przystąpiły do głębiej pomyślanej konwencji monetarnej, która poniekąd kontynuowała, aczkolwiek w zupełnie nowym kierunku, rozpoczętą przez Ateny sanację anarchji, panującej w dziedzinie obrotu pieniężnego. W tym celu poszczególne miasta biją według stopy konwencyjnej (t. zw. rodyjskiej) nowego rodzaju statery - tridrachmy pod wspólnym zna-