Strona:PL Cooper - Pionierowie.djvu/121

Ta strona została przepisana.

Pan Grant szczęśliwie potrafił w jedno zlać mniemania powszechnie przyjęte, przez wszystkich noszących nazwisko chrześcian, z zasadami kościoła, którego sam był członkiem, iż nikt zupełnie nie mógł się zawarować od jego wpływu, a bardzo mało gniewało się z powodu wprowadzonych przezeń nowości.
— Jeżeli się zastanowimy — kończył pan Grant — jak odmiennie rozwija się charakter ludzki pod wpływem wychowania, stosunków, jakoteż naturalnych i obyczajowych wpływów, to dziwić się wcale nie będziemy, że powstało tyle odmiennych wyznań z jednego źródła religii objawionej, której prawdy w ciągu wieków pod wpływem odmiennych obyczajów, inaczej często zostały pojęte i inaczej w mowie nieraz obrazowej wytłumaczone.
W wielu zagadnieniach, w których uczeni nawet w dobrej woli podejmując prace, przyszli do innych zapatrywań, musiały powstać rozdwojenia i pomiędzy ogółem wierzącym. Lecz na szczęście nasze, bracia moi, potok miłości bożej, nadto czystem płynie źródłem, iżby bieg jego mógł być zmąconym, on obiecuje dla czerpających zeń ożywcze wody, pokój sprawiedliwego i życie wieczne. Jeżeli jest tajemnica w sposobie działania jego, jest to tajemnica bóztwa. Gdybyśmy jasno pojmować mogli naturę, potęgę i wszystkie przymioty Boga, dostąpilibyśmy przekonania, lecz nie byłoby w tem wiary.
Jeżeli obowiązani jesteśmy wierzyć w naukę, jaka się nie zdaje zgadzać z dociekaniami rozumu ludzkiego, nie zapominajmy nigdy, iż taka jest wola nieskończonej mądrości. Dosyć dla nas, gdy ona nam dostatecznem przyświeca światłem, byśmy mogli widzieć dobrą drogę i obracać błędne nasze kroki ku tej bramie, jaka się otworzy za nadejściem dnia, któremu końca nie będzie. Naówczas, z pokorą spodziewać się można, iż światło duchowne nieba, rozprószy ciemności naokoło nas rozciągnięte przez niedołęstwo ziemskich argumentów.