Strona:PL Cooper - Pionierowie.djvu/172

Ta strona została przepisana.

wając, gdy swej matki nie znalazła, zawróciła głowę w drugą stronę i nie raczyła nawet odpowiedzieć.
— Może nie zrozumiała tego, co jej mówiłaś, wyznać bowiem potrzeba iż straszliwy masz akcent mistress Remarquable, panna Elżbieta zaś uczyła się po angielsku w Nowym Yorku u pewnej damy z Londynu. Ani ja, ani żaden kapitan z marynarki angielskiej, nie bylibyśmy w stanie lepiej od niej mówić tym językiem. Winnaś na to zwrócić uwagę, iż co do wymowy, jesteś tylko majtkiem, młoda zaś twoja pani admirałem.
— Moja pani! bierzesz-że mnie za murzynkę panie Beniaminie? Ona nie jest moją panią i nią nie będzie. Co się zaś tycze mego sposobu mówienia, pochlebiam sobie, iż w tem nikomu nie ustępuję w całej Nowej Anglii, urodziłam się i wychowanam została w hrabstwie Essex.
— Mniejsza o to, lecz ja nie widzę przyczyny dla czego mogłabyś się użalać na naszą pannę. Dla tego wypij raz jeszcze i nie myśl o tem więcej.
— Tak, owszem, będę myślała. Podobne postępowanie całkiem jest nowem dla takiej jak ja niewiasty. Mam na moje potrzeby sto pięćdziesiąt dollarów, łóżko, dwadzieścia baranów i nie pozostanę w domu, gdzie nie pozwolono nazywać panienki jej chrzestnem imieniem. Tak jest, nazywać ją będę Betsy, Lizzy, Elżusią, słowem, jak mi się podoba, kto mi tego zabroni? Żyjemy w kraju wolnym. Spodziewałam się jeszcze lato przyszłe tu zabawić, lecz jutro się oddalę, albo mówić będę, jak mi się podoba.
— Co do tego mistress Remarquable, nikt ci nie zaprzeczy, sądzę albowiem, iż usiłować wstrzymać twój język, gdy mu przyjazny wiatr służy, byłoby to samo, co chcieć zahamować uragan rozciągając chustkę Barcellońską.
Następnie ze wzajemnego nieporozumienia się zaszła sprzeczka między nimi. Obrażona ochmistrzyni wstała z powagą na jaką się tylko zdobyć mogła, wzięła świecę ze stolika, wyszła z pokoju i zamknęła drzwi z trzaskiem, po-