doktorskiej nie znajduje. Ten gatunek wiadomości wiekuje w rodzinach, moja cała po mieczu ma powołanie do medycyny; i mój stryj, który został zabity pod Brandywinem umarł dwakroć łatwiej niżeli którykolwiek inny z żołnierzy jego pułku, jedynie dla tego, że wiedział jak się to odbywać powinno.
— Nie wątpię Ryszardzie — odpowiedział sędzia tonem wesołym, gdy młody myśliwiec nie mógł powstrzymać się od uśmiechu, na przekor samemu sobie — że twoja rodzina posiada bardzo doskonale sztukę nauczenia swoich pacyentów opuszczania z łatwościa życia.
Ryszard słuchał go z miną oznaczającą krew zimną, włożył ręce do kieszeni udając wiele pogardy, i zaczął gwizdać. Ale żądza odpowiedzenia wzięła górę nad jego filozofią i zawołał z zapałem:
— Możesz sobie śmiać się ile ci się podoba, ale nie masz człowieka w całej rozległości twoich gruntów, któryby nie wiedział, że są talenta i cnoty dziedziczne. Ten sam młodzieniec, chociaż nigdy nie widział prócz niedźwiedzi, danielów i kuropatw, przyzna, że nie wątpi o tem. Nie prawdaż mój przyjacielu?
— Zdaje mi się przynajmniej, że błędy pospolite nie są dziedziczne — odpowiedział obcy, którego wzrok szybko się przeniósł z ojca na córkę, kiedy to mówił.
— P. Ryszard ma słuszność za sobą, panie sędzio — rzekł Beniamin, dając znak skinieniem głowy p. Jonesowi, który okazywał serdeczność jaka pomiędzy nimi zachodziła.
W starym kraju[1] król się dotyka wola, a to jest chorobą której ńajpierwszy doktor marynarki i sam nawet admirał nie potrafi ślęczyć; to jest tylko pozwolone Najjaśniejszemu
- ↑ Tak Amerykanie nazywają Anglią. Przypisywano królom angielskim cudowną moc leczenia wola. Sławny doktor Samuel Johnson, z natury skrofułom podległy, będąc dzieckiem przybył do Londynu w celu tak nadzwyczajnej kuracyi.