Ta strona została uwierzytelniona.
dnika Indyanina, a pomimo to zmyliliśmy drogę, i teraz nie wiemy, co począć.
— Indyanin miałby zmylić drogę w lesie? — mówił tamten, kręcąc głową z powątpiewaniem — a z jakiego plemienia jest ten przewodnik?
— Obecnie należy do przyjaznego nam plemienia Mohawków[1], ale pochodzi z rodu Huronów. Służy przy naszem wojsku.
— Z Huronów? — powtórzył myśliwiec i znowu pokręcił głową — hultajskie to plemię; choćby go nawet przyjęli Mohawkowie, Huron zawsze zginie Huronem.
— Jeżeli zechcesz wskazać nam drogę do fortu Edwarda, przyjacielu, będziesz za to sowicie wynagrodzony — rzekł major Hejward, gdyż on to był właśnie.
— A któż pan jesteś? — zapytał podejrzliwie myśliwiec.
— Jestem major Hejward, dowódca oddziału z twierdzy Wiliama.
- ↑ Indyanie amerykańscy dzielą się na drobne gromady, zwane plemionami. Na czele plemienia stoi wódz. Takiemi plemionami byli: Mohawkowie, Huroni; Mohikanie, Delawarowie i wiele innych.