Strona:PL Courtenay-Krzewiciele zdziczenia 017.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

i rybołówstwa amatorskiego znajduje sobie ujście odziedziczona po przodkach krwiożerczość i żądza znęcania się.
Odkrycie ognia i możności wydobywania go przez tarcie o siebie twardych szczap drzewa było olbrzymim wypadkiem, napełniającym dusze naszych „dzikich“ przodków nieopisaną rozkoszą i wdzięcznością dla „boga Ognia“. Dzisiejszy piroman, czyli podpalacz z popędów wrodzonych, odziedziczył po przodkach ów rozkoszny dreszcz, choć w życiu brak dla niego podstaw realnych. Jeden z profesorów uniwersytetu warszawskiego, dziś już nie żyjący M. K., przyznał mi się, że gdyby nie hamulec wykształcenia i bojaźni kary, namiętnieby podpalał; widok bowiem pożaru napawał go niewysłowioną rozkoszą.
W pierwocinach uspołecznienia członkowie męscy hord uorganizowanych mogli zawładnąć kobietami przeważnie tylko za pomocą gwałtu, którego wyobrażenie kojarzyło się z wyobrażeniem pewnego rodzaju rozkoszy. Dziedziczeniem uczuć i wzruszeń w kierunku jednorodności płciowej należy objaśniać ten fakt, że nawet w sferze inteligientnej spotykamy tylu gwałcicieli i znęcających się z amatorstwa nad „płcią słabszą“.
Podobnież, przyjmując taką samą dziedzi-